Na Polanie Chochołowskiej wciąż dużo śniegu, na weekend zapowiadają dodatkowe opady, jednak widać tam już coraz więcej fioletu. Część kwiatów przebija się nieśmiało przez cienkie warstewki śniegu, reszta kwitnie gromadnie na łatach, na których śnieg zdążył już stopnieć.
Nie wiem co takiego mają w sobie krokusy, ale to niezwykle radujące oczy i niezwykle fotogeniczne kwiaty. Zapraszam więc na wirtualny spacer Polaną Chochołowską, na której powoli budzi się wiosna :)
 |
| Polana Chochołowska |
 |
| Polana Chochołowska - w tle Długu Upłaz, Rakoń i Wołowiec |
 |
| Polana Chochołowska i Kominiarski Wierch |
 |
| Schronisko na Polanie Chochołowskiej |
 |
| Wołowiec i Łopata |
 |
| Łopata, Wołowiec i Rakoń |
 |
| Kominiarski Wierch, Mały Kopieniec, Wielki Kopieniec, Ornak |
Ładne zdjęcia. Przebijające się krokusy przez śnieżnobiały śnieg robią wrażenie... Subiektywnie, jedne z najlepszych zdjęć krokusów, jakie widziałem...
OdpowiedzUsuń