Co najlepiej zrobić, kiedy podczas weekendu temperatury powietrza osiągają prawie 40°C, a siedzenie w domu nie jest satysfakcjonującą opcją? Najlepiej uciec z miasta rozgrzanego dodatkowo morzem gorącego betonu i asfaltu gdzieś, gdzie można zażyć trochę kontaktu z naturą.
Naszą dzisiejszą propozycją są dziś Dolinki Krakowskie. Zapraszamy więc na szybką fotorelację :)
 |
| mapa spaceru |
 |
| Podkrzewin |
 |
| Sokolica i Wysoka |
 |
| Sokolica |
 |
| Sokolica |
 |
| Iglica |
Łącznik między dolinami, prowadzący m.in. przez urokliwe pola i śliczny las:
Dolina Kobylańska:
I znów łącznik z małym spacerem na okoliczny szczyt i drogą wzdłuż pól z widokiem na skały:
Dolina Bolechowicka:
 |
| Brama Bolechowicka |
Dystans takiego spaceru (licząc powrót do Bolechowic na autobus do Krakowa) to ok 15km. Niestety nie starczyło nam czasu na większe zagłębienie się w dolinę Bolechowicką, ale nic straconego - podobno dolinki najpiękniejsze są jesienią, więc będzie dobry powód by tam wrócić :)
Dobry pomysł na jesienne wycieczki :)
OdpowiedzUsuń